Młodzi ludzie używają Bitcoina do kupowania i sprzedawania narkotyków

Prokuratura ze stanu Iowa (Stany Zjednoczone Ameryki Północnej) podała niedawno do publicznej wiadomości, iż młodzi ludzie używają Bitcoina do kupowania i sprzedawania narkotyków. Transakcja, jaką namierzono została opłacona Bitcoinem. Proceder ten kwitnie i, jak na razie, jest trudny do opanowania, nawet przez FBI czy biuro szeryfa lokalnej policji stanowej. Bitcoin to krypto-waluta, inaczej forma gotówki elektronicznej. Jest to zdecentralizowana waluta cyfrowa, która może być przesyłana od użytkownika do użytkownika w sieci, w type „peer-to-peer", bez potrzeby korzystania z pośredników. Transakcje są weryfikowane przez węzły sieci, za pomocą kryptografii i zapisywane w publicznej księdze, zwanej blockchain. Bitcoin został wymyślony przez nieznaną osobę lub grupę ludzi,  używającą nazwy Satoshi Nakamoto i wydany jako oprogramowanie open-source w 2009 roku. Bitcoiny można wymieniać na inne waluty, produkty i usługi. Z badań, przeprowadzonych przez University of Cambridge wynika, że ​​w 2017 roku od 2,9 do 5,8 miliona unikalnych użytkowników korzystało z portfela kryptowalutowego, w większości za pomocą bitcoinów. Bitcoin został powszechnie skrytykowany za używanie go w nielegalnych transakcjach, w tym za wykorzystywanie go do transakcji narkotykowych, szczególnie przez bardzo młodych ludzi. Prokurator ze stanu Iowa szacuje, iż tego typu zakupy są powszechne, nie tylko w tej części USA. Osoby, pragnące posiadać narkotyki lub zajmujące się ich sprzedażą, mogą zapłacić za substancje odurzające, bez ryzyka zidentyfikowania ich personaliów. Przypadek z Iowa dowodzi, że dwóch przeciętnie inteligentnych studentów dokonało zakupu ogromnej ilości narkotyków. Służbom ścigania udało się, poprzez wykorzystanie metod operacyjnych, zidentyfikować dilera, którym okazał się spokojny i niepozorny mężczyzna w średnim wieku.

Młodzi ludzie używają Bitcoina do kupowania i sprzedawania narkotyków – problem, który wkrótce może pojawić się w polsce

Zdaniem naukowców i śledczych z FBI, na terenie USA, a szczególnie Ohio, które znalazło się w samym centrum biznesu narkotykowego, powszechnie wykorzystuje się młodzież z college’u do handlowania narkotykami, przy pomocy instrumentu finansowego typu Bitcoin. Transakcje opiewają na poważne sumy. Prokurator okręgowy, Keller Blackburn, uważa, iż proceder ten ma wielką szansę przenieść się również na wszystkie kraje kontynentu europejskiego, a także do Australii oraz Nowej Zelandii. Według badaczy kilka lat kryptowalutowej dystrybucji opiatów, może przyczynić się do wzrostu uzależnienia od narkotyków, które sięgnąć może aż 15-25% w skali całej populacji młodych ludzi. Problemem tym zajął się koreański rząd, który jako pierwszy zawyrokował, że kryptowaluty prowadzą do nielegalnego i masowego handlu narkotykami, który zaczyna kwitnąć w szeregach młodych i wykształconych osób, szczególnie studentów i licealistów. Prorocze słowa premiera spotkały się jednak z dużą dezaprobatą i powątpiewaniem. Wiele autorytetów z dziedziny uzależnień początkowo nie brało pod uwagę nowego zagrożenia. Przypadek z Iowa, jako jeden z wielu, jest dobitnym potwierdzeniem, rodzącego się problemu, który za chwilę stanie się tym, o charakterze globalnym. Przyczyną jest anonimowość kupujących i sprzedających, łatwość dostępu do kryptowlaut oraz możliwość swobodnego zakupu oraz odsprzedaży narkotyków, bez ryzyka wpadnięcia w ręce organów ścigania. To wielka pokusa, która jeszcze bardziej zbliża młodych do niebezpiecznego świata narkotyków, a co za tym idzie, również uzależnienia od opiatów i innych substancji odurzających.

Dla osób, które mają problem z narkotykami zaleca się zastosowanie farmakoterapii, opartej na leku o nazwie Naltrexone. Pozwala on na wyjście z nałogu i powrót do normalnej egzystencji